No i stało się.
Zdecydowałęm się na to autko i już stoi w moim garażu:)

Dla osób nie w temacie: IS200 2.0 155KM automat, 2000r.

Przebieg 241 tyś (potwierdzony w salonie)

Autko z polskiego salonu, serwisowane do 2008 w salonie lexa, a do dzis min w toyocie.

Były mechanik z salonu toyoty/lexa (jeszcze wtedy razem) powiedział ze autko technicznie ok.
Jest pare pierdółek, ale nie sa pilne i to groszowe sprawy.

Kolor oczywiście srebrny:)
Wersja bez skóry, i dobrze, bo nie lubie:)
ale tempomat obowiązkowo musi być :P

Rozrząd wymieniany niedawno. Płyny też. Nowe amorki z przodu.
Ogólnie autko zadbane.
Tylko niskoprofilowe opony mnie denerwują - ten szum, ehh, ale wygladają super, co za coś:)

Jutro porobie na szybko jakies fotki, tzn dzis bo wlasnie z pracy wrocilem:)