Dopóki nie sprzedam Saaba budżet ograniczony do 26 tys.zł Wiem to niewiele jak na Lexa

To ja moze z innej beczki , ciesze sie ze w koncu w tym temacie zrobil sie porządek i wyglada to tak jak powinno , a nie jak przedtem ze pelno tematów z tego wiekszosc z nieaktualnymi linkami.

Co do iS300 SportCrosaa wystawionego w ogloszeniu , piszecie ze koles ma niska cene  , powiem wam tyle ze koles buja sie z tym autem i na poczatku cena byla 28tys koles oposcil do 26 , wiec cena byla wyzsza .

Ja uważam, że każde auto ma swojego klienta, bo każdy z nas ma określoną sume przeznaczoną na auto i w związku z tym na pewne rzeczy czasami jesteśmy wręcz zmuszeni przymknąć oko. I tak później wartość auta się wyrówna.
Wiem, że czasami zdażają się tzw. okazje....

Ciekawy egzemplaż dla kolegi boleknh z niedużym przebiegiem - no i nie od turka z komisu http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/show … geNumber=1 . Myśle, że cena dobra jak za sportcrossa. Poniżej 30 klocków będzie bardzo ciężko coś dobrego wyrwać - koledzy już zresztą o tym pisali i zgadzam się z nimi.

Ostatnio edytowany przez lukas78 (2010-05-28 13:34:34)

tomekb ma podobnego ( tak mi się zdaje), powiem że sam już zbieram kasę i kupuję gs. a co do tego autka to widziałem go i moim zdaniem to jest gra warta sieczki, chociaż osobiście nie dał bym 25tys za "mojego" 23 jest z tego samego roku, i ma automat i pełną skórę tylko trzeba było wymienić halogeny i mapy do navi dać a tak zero wkładu finansowego:)

boleknh napisał:

Dopóki nie sprzedam Saaba budżet ograniczony do 26 tys.zł Wiem to niewiele jak na Lexa

za 26 tyś możesz już wybierać w is tak do rocznika 02

Ostatnio edytowany przez mario (2010-06-01 22:36:24)

r7scott napisał:

Panowie może ktoś z was widział tego lexusa, http://allegro.pl/item1053027621_lexus_ … kazja.html ewentualnie po zdjęciach może powiedzieć coś więcej niż ja świerzak.
W tamten rejon Polski mam 600kilometrów z Przemyśla a to nie czas jeszcze na wakacje..

Auto wydaje mi sie oki z aukcjii i zdjec ale popros lukasz78 on z Torunia może znajdzie chwilke na obejżenie tego lexa

Oglądałem tego białego IS z Torunia jakieś dwa miesiące temu. Koleś co go chcę sprzedać ma jeszcze jednego na obchnięcie niebieskiego z gazem 2002rok, jest również na aukcji. Gość prowadzi mały komis, w którym te Is stoją. Na białego wrzucony jest nowy lakier - biała perła, szczerze mówiąc po co go malował? Na zadane przezemnie pytanie po co? , koleś odpowiedział, że chciał go odświerzyć... Auto jest na holenderskich tablicach.  Niebieski ma dobrą instalkę LR, ale też nie wiem po co był malowany od dołu do listew bocznych na drzwiach????

Ostatnio edytowany przez lukas78 (2010-06-02 00:57:42)

Zderzak ma minimalnie inny odcien w serii doałownie o 1/4 tonu wina plastku lakier jest trójwarstwowy trzeba sie dobrze przyjrzeć czy dobrze położony bo jka sie da minimalnie perły za duzo to wychodzie inny odcien dlatego ważne jest by byl pomalowany równo moim zdaniem jak lakie dobrze położony nie ma co sie bac takiego auta a jak stoi tyle to mozą z 2000 jeszcze wynegocjowac z ceny, jesli chodzi o sprzedaż to wiem że cieżko z tym autem znajomy rok sie meczył w zeszłym roku, pozatym ja bym chyba wolał poszukac juz zarejstrowanego w kraju.

mario napisał:

http://allegro.pl/item1055161638_lexus_is300.html  a o tym co myślicie?

moim zdaniem rewelka tylko cena troszke za duza ale mysle ze sie cos jeszcze wynegocjuje

Ostatnio edytowany przez tomekb (2010-06-02 08:17:17)

niektóre przyciski są odwrotnie... widać różnice jak się przyjrzysz

Apropo białego . Z tego co pamiętam to lakier położony jest ok - nie widać śladów papieru itp. Tak jak pisze kolega gzoom - auto jest przygotowane do sprzedaży. Po krótkiej rozmowie sprzedawca jednak nie wzbudził we mnie zaufania - ale, to takie moje osobiste wrażenie. Poza tym pozostałe auta stojące w tym komisie nie robiły szału - ich stan był dostateczny.
Bardziej oglądałem tego drugiego lexa z gazem - było w nim sporo niedociągnięć - odpuściłem sobie ten komis. Zdjęcia nie oddają...   

Ostatnio edytowany przez lukas78 (2010-06-02 20:58:17)

Ja też interesowałem się tym białasem z Torunia. W końcu nawet nie pojechałem go oglądać, bo było tak:
dzwonię pytam o stan itd. i słyszę, że wszystko pięknie i ok. No to mówię, że dobra, to pojutrze (to miała być jakaś sobota) podjadę. Na co sprzedawca się speszył i zaczął kręcić, że spoko, tylko właśnie dziś mu kamyczek strzelił w przednią szybę i musi ją wymienić i raczej zaraz wstawi do szybiarza więc w sobotę to raczej nie obejrzę. Dla mnie to było podejrzane, że handalarz co ma na allegro kilkanaście samochodów akurat tym jechał i mu kamyczek strzelił. Olałem.